To na razie tylko projekt nowelizacji specustawy antykryzysowej, która zawiesiła i wstrzymała bieg terminów. Można jednak przyjąć z pewną dozą prawdopodobieństwa, że projekt ten zostanie wprowadzony w życie. Od kilku dni Ministerstwo Sprawiedliwości wysyła bowiem sygnały, że sądy mają rozpocząć powrót do normalności właśnie od 15 maja 2020 r.

 

Na szczegółowe rozwiązania należy jeszcze poczekać. Nie wiemy, w jakiej formie ustawodawca zdecyduje się na powrót do sytuacji sprzed pandemii. Niemniej jednak warto już przygotować się na to, że prawdopodobnie od 15 maja 2020 r. rozpoczną swój bieg terminy, które wstrzymano, a te, które już biegły, będą biegły dalej.

Nie mamy wiedzy, czy przywrócony zostanie także termin na złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości. Jak już pisaliśmy, art. 15 zzra  ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U. poz. 374, 567 i 568), wprowadził regułę, że jeżeli podstawa do ogłoszenia upadłości dłużnika powstała w okresie obowiązywania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19, a stan niewypłacalności powstał z powodu COVID-19, bieg terminu do złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, o którym mowa w art. 21 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe nie rozpoczyna się, a rozpoczęty ulega przerwaniu. Po tym okresie termin ten biegnie na nowo.

Temat ten będziemy śledzić, mając świadomość jego wagi oraz potencjalnych konsekwencji dla przedsiębiorców, którzy zostali dotknięci niewypłacalnością z powodu COVID-19 lub spodziewają się takiej sytuacji w bliskiej perspektywie.